zrób coś fajnego! #podsumowaniewakacji









W weekend skończę najdłuższe wakacje w życiu. Szczerze, to drugie z rzędu najlepsze wakacje. Chciałabym powiedzieć, że te były lepsze, ale w sumie do pełni szczęścia brakowało mi chyba tylko MT i zazdroszczę moim ludziom, którzy tam byli. Ale moi kochani przyjaciele o mnie pamiętali i zrobili mi super zdjęcie, za co ich uwielbiam, no <3

PS jak czytają to jacyś maturzyści, to nie s****** żarem, bo matura wcale nie jest taka trudna <3

Po maturce, na lekkim spontanie wyskoczyłyśmy z moją ukochaną M. nad morze <3 i w sumie tylko stąd mogę wrzucić jakieś ogarnięte zdjęcia. 
Zanim to zrobiłyśmy, założyłam się z A., że nie wrzucę tu żadnego zdjęcia z długim czasem naświetlania. Najtrudniejszy zakład w moim życiu, bo robienie zdjęć nad morzem bez długiego naświetlania to jak pójście na wesele bez picia alkoholu. Niby się da, ale jest ciężko. 

BTW, alkoholu też tu się troszkę przewinie, tak więc dzieci i osoby wrażliwe powinny opuścić to pomieszczenie. No chyba, że akceptujecie taką adrenalinkę. 






















A teraz te mniej wymagająca zdjęcia i nie zdjęcia:

świno:







lipiec&sierpień też spędziłam nad morzem, ale w pracy, za którą mi się tęskni :< 
pozdrawiam wszystkich poznanych super ludzi <3





<3




PS dzięki chłopaki za najlepsze tajskie na świecie! kocham <3









Z mojej listy rzeczy, które muszę zrobić przed śmiercią, skreśliłam 7! Bez beki, to jednak były najlepsze wakacje!

Komentarze

  1. Dobrze wyszorowana podłoga w Muszli, ciekawe czyja to robota. Ale za papier na drugim planie opieprz od Riczardo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha PANIE RYSZARDZIE JA TO POSPRZĄTAM!!!! <3

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty