Co cenię w zdjęciach?

Co cenię w zdjęciach? Ciekawe pytanie. Więc mam nadzieję, że i odpowiedź będzie równie ciekawa.

W zdjęciach cenie wszystko. Brzmi to trochę banalnie, ale taka jest prawda. Tak naprawdę, jeśli chodzi o fotografie pejzażowe i krajobrazowe robi się je, by uchwycić coś w pamięci. To znaczy każde zdjęcie ma taką funkcję. Dlatego też znajdują się w albumach. Portrety ukazują nam piękno człowieka, a nocne zdjęcie uwiecznia piękno późnymi godzinami. Każdy rodzaj fotografii ma coś w sobie pięknego. 
Ponad samym pięknem zdjęcia, cenie wkład osoby fotografującej. Uwielbiam oglądać niesamowite prace zawodowych fotografów. Na każdej z nich są inne, niewyobrażalne emocje. Część prac jest delikatna, część pięknie kontrastująca i jednocześnie energiczna. Mogłabym całymi dniami przyglądać się każdemu szczegółowi tej fotografii. 
Jednakże bardzo cenię oryginalność w zdjęciach. Tradycyjne, proste b&w jest piękne. Sama dąże do stworzenia idelnego takowego zdjęcia, a szczególnie portretu. Ale kocham zdjęcia, które są oryginalne, ekscentryczne. Indywidualność jest niezwykła. Każdy przecież może mieć inne skojarzenie idealnego zdjęcia. Ważne, żeby w swojej fotografii skupiać na czymś uwagę. Ja, ostatnimi czasy kieruję wzrok odbiorcy na oczy. Od kilku dni, przerabiając zdjęcia podkreślam piękno oczu. W końcu 'najlepiej jest zakochać się w oczach, one nigdy się nie zmienią'. Cenie portret, w którym zaznaczono urokliwość oczu. 

Reasumując stwierdzę tylko, że warto jest fotografować sercem. 


A Tobie podoba się piękno oczu?

Kisses, b.